Tegoroczny beniaminek, zespół Górnika Wałbrzych, to prawdziwa rewelacja ligi. W dotychczasowych szesnastu meczach zanotowali bilans 10 zwycięstw i 6 porażek, co plasuje ich na 3. pozycji w tabeli Orlen Basket Ligi.

W pierwszym spotkaniu naszych drużyn górą byli zawodnicy z Wałbrzycha, a o ich końcowym zwycięstwie w dużej mierze zadecydowała IV kwarta. Ostateczna różnica pomiędzy obiema ekipami wyniosła zaledwie pięć oczek – 79:74. Choć mecz zakończył się naszą porażką to znakomite zawody rozegrał Mattias Markusson, który ustanowił, nadal aktualny rekord tego sezonu, w zebranych piłkach – 19, a do tego dołożył 13 pkt. kompletując tym samym double-double.

Górnik Wałbrzych w obecnym sezonie prawdziwym przebojem wdarł się do koszykarskiej ekstraklasy i po pierwszej rundzie zmagań zdołał odnieść, aż 10 zwycięstw, które stawiają go w ścisłej czołówce Orlen Basket Ligi. Ich znakomita postawa zaowocowała awansem do Pekao SA Pucharu Polski, gdzie w meczu ćwierćfinałowym zmierzą się z obrońcą tytułu z przed roku zespołem Legii Warszawa. Styl gry podopiecznych trenera Andrzeja Adamka opiera się w dużej mierze na żelaznej defensywie. Górnicy pozwalają swoim przeciwnikom na średnie zdobycze punktowe na poziomie zaledwie 75,7 pkt., a ich DRtg (liczba punktów na 100 posiadań, które zdobywają ich rywale) oscyluje wokół bardzo dobrej wartości 107,4. Ważnym elementem koszykarskiego rzemiosła, który charakteryzuje tą ekipę jest bez wątpienia bardzo efektywna walka na tablicach, która przekłada się na pokaźne ilości zebranych piłek po obu stronach parkietu. Ich mocną stroną jest ponadto duża wszechstronność zawodników, którzy mogą grać wymiennie na różnych pozycjach, a ponadto nie forsują gry indywidualnej. Najlepsze wyniki zespół z Wałbrzycha osiąga z tercetem Toddrick Gotcher, Dariusz Wyka oraz Ikeon Smith na boisku. Gotcher wyróżnia się znakomitym panowanie nad piłką oraz ponadprzeciętnymi umiejętnościami strzeleckimi, które przekładają się na 15,3 pkt. średnio zdobywane w meczu. Z nim na parkiecie zespół Górnika poprawia swój ORtg (liczba punktów zdobywana na 100 posiadań), aż o 17,9 pkt. Dariusz Wyka przeżywa z kolei pewnego rodzaju reinkarnację po latach spędzonych w Legii Warszawa, gdzie odgrywał zdecydowanie mniejszą rolę. Obecnie Wyka jest jednym z kluczowych zawodników układanki trenera Adamka i może liczyć na pewne miejsce w pierwszej piątce. Za udzielone mu zaufanie odwdzięcza się średnimi na poziomie 9,7 pkt. i 7,6 zbiórki oraz pełni rolę jednego z mentalnych liderów zespołu. Ikeon Smith to uniwersalny skrzydłowy, który potrafi zarówno zdobywać punkty, zbierać piłki jak również obsłużyć kolegów asystą, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Z uwagi na swoją wszechstronność stanowi ważnym element drużyny z Wałbrzycha. Omawiając skład Górnika nie można zapomnieć o rozgrywającym Alterique Gilbert, który jak na playmakera przystało potrafi prowadzić grę swoich kolegów kreując dla nich korzystne sytuacje rzutowe, co daje mu 4,8 asysty na mecz. Gilbert charakteryzuje się również dużym potencjałem ofensywnym, który w dotychczasowych szesnastu meczach dał mu średnią zdobytych punktów na poziomie 14 oczek. W polskiej rotacji Górnika znajdziemy również takie nazwiska jak Maciej Bojanowski, Grzegorz Kulka, czy Kacper Marchewka, także trener Adamek ma naprawdę spory wachlarz możliwość rotacji składem, utrzymując intensywność gry bez uszczerbku na jakości.

Zawodnicy Górnika Wałbrzych w obecnym sezonie już na tym etapie rozgrywek udowodnili, że zasługują na miejsce w koszykarskiej elicie. Ich zaangażowanie i szeroka rotacja owocują bardzo dobrymi wynikami, a ich apetyt na kolejne zwycięstwa wydaje się nie słabnąć. Grając przed własną, żywiołową publicznością są szczególnie groźni, dość powiedzieć, że w obecnym sezonie OBL we własnej hali ponieśli zaledwie jedną porażkę (w meczu inauguracyjnym z Kingiem Szczecin 04.10.24 r.). My jednak wiemy, że do Wałbrzycha zmierza grupa naszych sympatyków i mocno liczymy na ich wsparcie na nieprzyjaznym terenie.

Mecz będzie można obejrzeć na platformie Emocje.TV od godziny 15:20

Przed meczem głos zabrał asystent trenera Adam Engström.

Adma Engström: Górnik Wałbrzych to bardzo dobry zespół, pewny siebie, naprawdę mocna drużyna. Jest dobrze prowadzony przez sztab szkoleniowy i posiada w swoim składzie klasowych zawodników, którzy doskonale znają swoje role. Doskonale wiemy z czym przyjdzie nam się zmierzyć. Zespół Górnika gra w dobrym rytmie, może liczyć na wsparcie swoich żywiołowych kibiców. Już nie możemy się doczekać gry w atmosferze koszykarskiego święta. Mamy przekonanie o naszych szansach na jutrzejsze zwycięstwo, ale żeby mogło się ono zmaterializować musimy grać swoją koszykówkę, grać zespołowo przez pełne 40 minut, realizując nasz plan przedmeczowy z maksymalną starannością.