Jeszcze kilka lat temu gra w koszykówkę 3×3 kojarzona była wyłącznie z popularnym „streetballem”. Jego geneza to przede wszystkim lokalna rywalizacja na osiedlowych boiskach, w zespołach złożonych z kolegów z bloku czy też szkolnej, ewentualnie klubowej ekipy. Turnieje miały za zwyczaj luźny i przyjemny klimat, a zasady były dostosowane do ilości drużyn i możliwości obiektu, na którym toczyła się gra. Dziś tego typu eventy są już rzadkością, gdyż rywalizacja 3 na 3 kojarzy się już zupełnie z czymś innym. Z ulicznych boisk wyłoniła się dynamiczna i pełna zwrotów akcji odmiana koszykówki, która w tym roku po raz kolejny zagości na Igrzyskach Olimpijskich.
Każdy kibic koszykówki w naszym kraju wie już dobrze kim jest Przemek Zamojski. Fani basketu pamiętają jego osiągnięcia z ligowych boisk, na których zdobył aż 10 tytułów Mistrza Polski. Obecnie jest on niekwestionowaną gwiazdą i symbolem koszykówki 3×3. Jego ikoniczny rzut na zwycięstwo w meczu o brązowy medal Mistrzostw Europy w 2021 stał się niemal symbolem rozwoju tej dyscypliny w naszym kraju. Miesiąc temu po raz kolejny to jego spektakularne trafienie przyniosło naszej reprezentacji wielki sukces – awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Przemek to już nie tylko zawodnik, ale także ambasador dyscypliny w naszym kraju. Obok Piotra Renkiela i Michaela Hicksa stał się najbardziej rozpoznawalną postacią naszej sceny 3×3. Jego dobra gra i wypracowane nazwisko, naprawdę wiele znaczące w koszykarskim środowisku naszego kraju przyczyniły się do ściągnięcia na boiska 3×3 kolejnych znanych zawodników.
Rozwój 3×3 wspiera także PZKosz, który mocno stawia na jej popularyzację w naszym kraju. Seria turniejów rangi Quest, okraszonych solidnymi nagrodami finansowymi oraz Wielki Finał na Rynku w Katowicach sprawiają, że coraz więcej zawodników rywalizujących w I i II Lidze buduje mocne zespoły. Dla nich to także okazja do podtrzymania dobrej formy w okresie wakacyjnym, dla dyscypliny natomiast kolejny krok w kierunku podniesienia poziomu rywalizacji oraz tworzenia profesjonalnych Teamów. Coraz częściej w stronę 3×3 patrzą także zawodnicy ekstraklasowi. Parę ciekawych nazwisk mogliśmy już zobaczyć w trakcie Ligi Lotto, organizowanej w trakcie sezonu przez PLK, a i tego lata paru zawodników zajrzało już na turnieje. Widać, że kierunek rozwoju dyscypliny w Polsce jest bardzo dobry, a poziom rośnie z roku na rok, umacniając tym samym pozycję naszego kraju na światowej mapie 3×3.
MKS Dąbrowa Górnicza także widzi potencjał w rozwoju tej dyscypliny. Zespół grający w naszych brawach w zeszłym sezonie wygrał dwa turnieje rangi Quest i zajął świetne 5. miejsce w finale Mistrzostw Polski. W tym roku cele są jeszcze większe, gdyż nasz klub reprezentują dwa Teamy! Obydwie drużyny biorą udział w turniejach nie tylko w Polsce, ale także za granicą, by walczyć tam o cenne punkty i przede wszystkim zdobywać doświadczenie w rywalizacji z mocnymi ekipami z innych krajów. W tym sezonie udało się już zagrać w Grecji, Austrii, Włoszech, Czechach oraz na Litwie, a głównym celem jest osiągnięcie jak najlepszego wyniku w Mistrzostwach Polski oraz Mistrzostwach Czech. Liczymy na to, że MKS stanie są mocną marką na polskiej scenie 3×3 i włączy się do walki o medale.
MOŻESZ WYTYPOWAĆ ZŁOTEGO MEDALISTĘ IGRZYSK W KOSZYKÓWCE 3 NA 3
Wyniki możecie obstawiać w ofercie bukmachera Betfan. Pamiętajcie,
żeby grać odpowiedzialnie. Tym bardziej, że tak jak wspomniano
wyżej, ta odmiana basketu po prostu wciąga. A więc również w
rywalizacji na Igrzyskach Olimpijskich będzie można pokusić się o
wskazanie zwycięzców.
A kto jest faworytem bukmacherów na nadchodzącym turnieju olimpijskim?
Kurs na Serbię o 2,75 a na USA – 2,87. Za każdą postawiona
złotówkę na zwycięstwo Francji zgarniecie 4,5 zł. Najmniejsze
szanse na złoto ma Polska. Tutaj można zgarnąć sporo pieniędzy. 26
– taką stawkę za triumf biało-czerwonych proponuje bukmacher Betfan