Przez trzy kwarty pozostawaliśmy na prowadzeniu, a w ostatniej odsłonie losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w crunchtime. Nie pomogły nam nawet dwa double double w wykonaniu naszych graczy – Maksymiliana Szeflera oraz Brajana Płatka.
Od samego początku spotkania rywalizacja toczyła się na bardzo wyrównanym poziomie. Po naszej stronie dobrze w mecz wszedł nasz kapitan Kamil Wójciak, który dość szybko zanotował 5 pkt., a ponadto potrafił skutecznie znaleźć swoich kolegów w dogodnych pozycjach rzutowych, zaliczając asysty. Swoją obecność w strefie podkoszowej zaznaczył Maksymilian Szefler, który wykazywał się dobrą egzekucją oraz skuteczną walką na tablicach. Druga odsłona meczu rozpoczęła się od wzajemnej wymiany skutecznych rzutach trzypunktowych pomiędzy kapitanami obu drużyn, czyli Kamilem Wójciakiem a Michałem Kindlikiem. Następnie oba zespoły zdobywały kolejne punkty mini seriami, a wynik oscylował wokół remisu. W końcówce pierwszej połowy zdołaliśmy jednak przeprowadzić dwie skuteczne akcje w wykonaniu Brajana Płatka oraz Roberta Misiaka i na przerwę schodziliśmy na prowadzeniu 42:38.
III kwartę rozpoczęliśmy od „runu” punktowego 10:0 i nasza przewaga osiągnęła rozmiary dwucyfrowe. Dzięki dobrej postawie naszych zawodników w szczytowym momencie nasze prowadzenie wynosiło, aż 21 pkt. (63:42). Niestety wraz z upływającym czasem co raz bardziej zaczęły dokuczać nam straty, które okazały się prawdziwą „wodą na młyn” dla rywali, którzy korzystając z naszych błędów zdobyli w całym spotkaniu, aż 26 pkt. Trener Daniel Puchalski mógł też dzisiejszego popołudnia liczyć praktycznie na wszystkich swoich zawodników, w kontekście zdobywanych punktów. Dzięki temu goście mogli pozwolić sobie na grę szeroką rotacją utrzymując wysokie tempo bez ograniczania efektywności w ofensywie. W ostatniej kwarcie wynik ponownie wrócił do stanu zbliżonego do remisu, a o końcowym rezultacie zadecydował „crunchtime”, gdzie Niedźwiadki zdobyły 7 pkt., ograniczając nasze poczynania na poziomie 4 oczek i mecz zakończył się ich minimalnym zwycięstwem 86:84.
MKS II Dąbrowa Górnicza – Niedźwiadki Przemyśl 84:86 (20:19; 22:19; 25:24; 17:24)
MKS II Dąbrowa Górnicza: Maksymilian Szefler 25 pkt. (18 zbiórek),Brajan Płatek – 19 pkt., (11 zbiórek), Kamil Wójciak – 13 pkt., Robert Misiak – 12 pkt., Jakub Wojdała – 7 pkt., Kacper Wojtas – 5 pkt., Nikodem Woźny – 2 pkt., Przemysław Wojdała – 1 pkt., Wiktor Kurowski – 0 pkt., Marcin Paluch – 0 pkt.
Niedźwiadki Przemyśl: Mateusz Barszczak – 27 pkt., Wiktor Majka – 19 pkt., Michał Kindlik – 14 pkt., Jakub Kucharski – 10 pkt., Filip Olejarz – 5 pkt., Ilia Nesterenko – 4 pkt., Michał Słowik – 4 pkt., Kacper Walciszewski – 3 pkt., Dawid Walciszewski – 0 pkt., Dominik Jabłoński – 0 pkt.