Opromienieni zwycięstwem odniesionym w ostatniej kolejce, w znakomitych nastrojach udajemy się do Stargardu, gdzie zmierzymy się z lokalną Spójnią. To będzie kluczowe starcie dla obu drużyn. Do końca sezonu pozostały zaledwie cztery kolejki, a obie ekipy w dalszym ciągu walczą o utrzymanie w koszykarskiej ekstraklasie.
Obecny sezon Orlen Basket Ligi powoli dobiega końca, a na finiszu rozgrywek, aż sześć zespołów walczy o uniknięcie relegacji. W tym gronie znajduje się zarówno nasz klub jak i nasz najbliższy przeciwnik PGE Spójnia Stargard. Obie drużyny oprócz bilansu łączy w obecnym sezonie coś więcej. W trakcie rozgrywek doszło do zmiany na ławce trenerskiej jak również obie drużyny opuścili koszykarze szykowani na liderów swoich zespołów. Z naszą drużyną po rozegraniu zaledwie sześciu meczów pożegnał się Souley Boum, a Stargard opuścił z kolei Luther Muhammad, jednak on zagrał w dwudziestu spotkaniach zdobywając średnio, aż 19 pkt. na mecz. Z kolei jeżeli chodzi o headcoacha to sezon na ławce trenerskiej rozpoczynał człowiek-legenda w polskiej koszykówce Andrej Urlep. Jednakże po 19 kolejkach bilans zespołu 7 zwycięstw i 12 porażek nikogo nie zadowalał w Stargardzie i zdecydowano się na zmianę. Odpowiedzialność za zespół wziął człowiek bardzo mocno związany z ośrodkiem koszykarskim w Stargardzie Krzysztof Koziorowicz. Trener Koziorowicz do początku lat 90. był czynnym zawodnikiem Spójni, a następnie dwukrotnie jej pierwszym trenerem (w 2018 roku wprowadził klub do ekstraklasy), później pełnił rolę Dyrektora koordynatora oraz wiceprezesa zarządu. Ponownie powierzając mu stery nad Spójnią postawiono przed nim jasne zadanie ustabilizowania formy zespołu oraz utrzymania w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dotychczas miał on okazję dwukrotnie poprowadzić zespół i w ostatniej kolejce zdołał odnieść zwycięstwo z faworyzowanym Kingiem Szczecin – 81:73. Jak sam stwierdził po tym meczu, w zespole nie robił rewolucji, a jedynie kosmetyczne zmiany skupiając się jednocześnie na sferze mentalnej.
Wyrwę w składzie Spójni, po odejściu wyżej wymienionego Luthera Muhammada, wypełnił naprawdę udanie Elijah McCadden. Ten amerykański rzucający do Stargardu przybył wprost z portugalskiego zespołu Galitos Barreiro i od razu pokazał swój strzelecki kunszt. W pięciu meczach rozegranych w barwach Spójni zdobywał średnio 17,2 pkt. Obok McCadddena ważną rolę pełni, również pozyskany w trakcie sezonu, rozgrywający Malik Johnson, który dotychczas zdążył rozegrać osiem spotkań w Orlen Basket Lidze. Podczas tych meczów zdobywał średnio 14 pkt., do których dokładał 6,3 asysty. W polskiej rotacji w ostatnim czasie prawdziwe odrodzenie przeżywa Kacper Borowski, który w ostatnim zwycięskim dla Spójni, meczu z Kingiem Szczecin zanotował 18 pkt.
Przed nami bez wątpienia arcyważne spotkanie, które wywoła koszykarskie emocje na najwyższym poziomie wśród sympatyków obu drużyn. Nasi koszykarze doskonale rozumieją o jaką stawkę toczy się gra i z pewnością dołożą wszelkich starań, aby ponownie wywołać uśmiech na twarzach dąbrowskich kibiców jak to się stało podczas ostatniego meczu z Czarnymi Słupsk.
Mecz będzie można obejrzeć na kanale telewizyjnym Polsat Sport 2
Zapowiedź meczu w formie audio:
Przed meczem głos zabrał asystent trenera Michał Dukowicz.
Michał Dukowicz: Przygotowujemy się do meczu ze Stargardem, który rozegramy w sobotę o 17:30. Zdajemy sobie sprawę jak ważny jest to mecz, zarówno dla nas jak i dla Spójni. Damy z siebie wszystko i postaramy się ten mecz wygrać, zresztą tak jak pozostałe mecze, które pozostały nam do końca sezonu. Na pewno nie składamy broni w walce o utrzymanie, jesteśmy pozytywnie nastawieni i dobrej myśli.