W ramach 23. Kolejki 2. Ligi nasz zespół rezerw zmierzył się z Cracovią 1906 Yabimo i zakończył mecz ze zwycięstwem biorąc udany rewanż na rywalu za porażkę w Krakowie.

W pierwszym meczu obu drużyn górą była Cracovia, która przed własną publicznością zwyciężyła 77:70.

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się od wygranego rzutu sędziowskiego przez Kacpra Indyka, a pierwsze punkty w meczu zdobył rzutem z wyskoku Kamil Wójciak. Nasz kapitan od samego początku meczu był bardzo aktywny i w dużej mierze decydował organizacji naszej gry ofensywnej, nadając tempo naszej grze jak również wykonując ostateczne podania (mecz ostatecznie zakończył z wynikiem 11 asyst!). Przez całą pierwszą kwartę rywalizacja toczyła się na niezmiernie wyrównanym poziomie i żadna z drużyn nie była w stanie wypracować przewagi przekraczającej wartość jednej akcji rzutowej. Ostatecznie po 10 minutach gry prowadziliśmy nieznacznie 21:19. W drugiej odsłonie meczu rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia i runu 11:0, który wysforował naszych graczy na dwucyfrową przewagę. Podopieczni trenera Łukasza Kasperzeca zdołali się jednak podnieść po tym „nokdaunie” i jeszcze do przerwy odrobili swoje straty i do szatni schodzili z trzypunktową stratą 40:43.

Po zmianie stron dobry fragment gry odnotował Kacper Indyk, który skutecznie punktował, ale też dominował na tablicach kolekcjonując kolejne zbiórki. Bardzo dobrą dyspozycje strzelecką prezentował również Kacper Dziedzic, który w dzisiejszym meczu rzucał ze skutecznością na poziomie 66,7 %. Krakowianie nie tracili jednak rezonu i utrzymywali stały kontakt z naszymi zawodnikami. Bardzo dobrze wychodziło im punktowanie z szybkiego ataku, co na przestrzeni całego meczu przyniosło im, aż 31 pkt. Mieli jednak poważne trudności z egzekucją rzutów z dystansu – na 36 prób trafili zaledwie 7. My z kolei w powiększaniu zdobyczy punktowej w dużej mierze korzystaliśmy z dominacji na tablicach i punktach drugiej szansy. Naszą mocną stroną był również szeroka rotacja i „punkty z ławki” – 39 pkt! Na dwie i pół minuty do końca meczu nasza przewaga wynosiła jedenaście punktów, lecz nasi rywale praktycznie do samego końca walczyli o odrobienie strat. Na szczęście naszym graczom wystarczyło determinacji, aby utrzymać wypracowaną przewagę i doprowadzić mecz do ostatecznego zwycięstwa 79:74.

MKS II Dąbrowa Górnicza – KS Cracovia 1906 Yabimo 79:74 (21:19; 22:21; 16:17; 20:17)

MKS II Dąbrowa Górnicza: Kacper Dziedzic 20 pkt., Brajan Płatek – 15 pkt., Kacper Indyk – 11 pkt. (12 zbiórek), Jakub Wojdała – 11 pkt., Jakub Wojciechowski – 8 pkt., Kamil Wójciak – 6 pkt. (11 asyst), Krystian Zawadzki – 6 pkt., Robert Misiak – 2 pkt., Maksymilian Buszka – 0 pkt.

KS Cracovia 1906 Yabimo: Błażej Karlik – 21 pkt. (11 zbiórek), Bartosz Leśniak – 14 pkt., Damian Antczak – 12 pkt., Miłosz Stypiński – 9 pkt., Paweł Gawin – 6 pkt., Szymon Magdziak – 6 pkt., Mateusz Łopatkiewicz – 4 pkt., Mateusz Mularczyk – 2 pkt., Piotr Korczyński – 0 pkt., Michał Kaliński – 0 pkt.